Gdy miasta zaczynają się rozrastać, a miejsca zaczyna brakować, zaczyna się wykorzystywać ziemię, do tej pory uważaną za nie nadającą się do użytku. Ostatnio wykorzystuje się łąki mieszczące się w okolicach wielkich miast. Dawniej najbardziej popularne były głównie miejsca suche, które można było wykorzystać pod budowę domu. Obecnie gdy brakuje tych miejsc, zaczyna się budować domy na terenach do tej pory uznawanych za podmokłe, takie jak właśnie łąki. Najlepiej budować właśnie na tych terenach, które nie są zagrożone podtopieniami. Inaczej sprawa ma się z ziemią, na której poziom wód gruntowych jest zbyt wysoki. Najczęściej w takiej sytuacji należy zrezygnować z piwnicy. Rezygnujemy zatem z dodatkowej przestrzeni dla naszego domu. Kotłownię oraz inne pomieszczenia gospodarcze umieszczamy w takiej sytuacji na parterze. Rezygnujemy zatem z dodatkowej przestrzeni na piętrze. Lepiej się zatem zastanowić czy budowa domu na terenie podmokłym ma sens, nawet przy atrakcyjnej cenie działki, więcej wydamy na ewentualne zabezpieczenie fundamentów.